ARTYKUŁY
Toksyczny związek. Jak rozpoznać, naprawić lub zakończyć?

(Freepik)
Dlaczego wchodzimy w toksyczne związki?
Do budowania szczęśliwych, harmonijnych relacji zdolni są ludzie, którzy osiągnęli emocjonalną dojrzałość. Aby relacja była symetryczna, warunek ten musi być spełniony w przypadku obojga partnerów.
Osoby, które zaznały deprywacji emocjonalnej w okresie kształtowania się osobowości w dorosłym życiu najczęściej nie są w stanie ofiarować innym bezinteresownej miłości, ponieważ same zmagają się z lękiem, poczuciem winy czy niskim poczuciem własnej wartości.
W związkach nieświadomie dążą do skompensowania swoich deficytów, wchodząc w „niedojrzałą” rolę dawcy lub biorcy. Partner relacji nie jest wówczas podmiotem, lecz narzędziem do tego, by podnieść swoją samoocenę. Dzięki temu może zyskać poczucie bezpieczeństwa albo czuć się potrzebnym, docenianym.
Objawy toksycznego związku.
Niska samoocena, stany lękowe, stany depresyjne, izolacja społeczna, przewlekły stres i przewlekłe zmęczenie, pogorszenie fizycznego stanu zdrowia, obniżenie odporności – to możliwe konsekwencje bycia w toksycznym związku.
Kto może być w toksycznym związku?
Toksyczny związek może się przytrafić każdemu bez względu na płeć, wiek czy kondycję psychofizyczną, a to dlatego, że na początkowym etapie związku, gdy jesteśmy zauroczeni partnerem lub partnerką, możemy nie zauważać niepokojących znaków.
Gdy zaczynamy je dostrzegać, zwykle tkwimy już w takim związku po uszy i bardzo trudno jest nam się z niego wydostać. Dość często szukamy usprawiedliwień, dla nietypowego zachowania partnera bądź partnerki, albo – co gorsza – całą winę bierzemy na siebie.
Kiedy związek jest toksyczny?
Najprościej byłoby napisać, że o toksyczności związku mówimy w sytuacji, gdy zaczynamy się czuć przy naszym partnerze, partnerce dziwnie, czujemy się coraz słabsi, gorsi, czasem jest nam w tej relacji dobrze, a czasem bardzo, bardzo źle. Widzimy, że jesteśmy mniej szczęśliwi, niż dawniej, ale nie możemy odnaleźć przyczyny tej zmiany emocji. W końcu my się staramy, nasi partnerzy również (są z nami, niby nas kochają, czasami przynoszą nam prezenty, co może świadczyć, że im na nas zależy), a my nadal czujemy, że powoli się dusimy, nikniemy w tej relacji lub zmieniamy się – stajemy się bardziej opryskliwi, skłonni do kłótni. I czekamy – mając nadzieję, że coś się w końcu zmieni.
Niestety samo się nie zmieni. Musimy znaleźć siłę w sobie, uciec z tej relacyjnej pułapki, uświadomić sobie, że toksyczny związek krzywdzi nie tylko nas, ale i tę drugą osobę, choć ona pewnie sobie z tego nie zdaje sprawy.
Czy Twój związek może być toksyczny?
Odpowiedz na poniższe 8 pytań, by zorientować w charakterze twojego związku.
- Czy twój partner (twoja partnerka) próbuje sterować twoim życiem, mówi ci, co masz robić i reaguje złością, gdy tego nie robisz?
- Czy twój partner (twoja partnerka) jest bardzo zazdrosny, choć nie ma ku temu powodów?
- Czy twój partner (twoja partnerka) ciągle cię kontroluje i ogranicza twoją wolność, także do podejmowania samodzielnych decyzji czy dysponowania swoimi finansami?
- Czy twój partner (twoja partnerka) często ma do ciebie pretensje o rozmaite rzeczy, łatwo się obraża i próbuje wzbudzić w tobie poczucie winy?
- Czy z twoim partnerem (twoją partnerką) kłócicie się co najmniej raz w tygodniu?
- Czy twój partner (twoja partnerka) ma zmienne nastroje, czasami jest miły, ale czasami cię ignoruje i traktuje jak powietrze?
- Czy twój partner (twoja partnerka) bywa agresywny, np. krzyczy na ciebie lub stosuje przemoc fizyczną?
- Czy twój partner (twoja partnerka) nie jest otwarty na pracę nad waszym związkiem, nie widzi swoich błędów?
Jeśli chociaż na jedno z pytań odpowiesz twierdząco, powinna ci się zapalić czerwona lampka. Prawdopodobnie twoja relacja ma toksyczny charakter i warto poszukać profesjonalnej pomocy. Jeśli twój partner/ partnerka nie chcą słyszeć o próbie naprawienia waszej relacji, trzeba ją po prostu przerwać.
Toksyczny partner – co go charakteryzuje?
Toksyczny partner (partnerka) chce przejąć władzę na drugą osobą, nierzadko robiąc z siebie ofiarę i wikłając rzeczywistą ofiarę w poczucie winy („gdybyś tego nie zrobił/ nie zrobiła, nie byłoby tej kłótni”, „zachowujesz się jak osoba psychicznie niezrównoważona, nie wiem, co mam z tobą zrobić”, „to twoja wina”). Celowo obniża poczucie wartości drugiej osoby („nikt inny cię nie zachce”, „do niczego się nie nadajesz”, „jesteś za głupia/ za głupi”, „gdyby nie ja, to niczego byś w życiu nie osiągnęła/ osiągnął”).
Toksycznym związkom często towarzyszy szybkie tempo (dzieje się zbyt dużo i zbyt szybko). Na przykład para zna się raptem od miesiąca, a już zna swoje rodziny, wyznacza datę ślubu i planuje wakacje na najbliższe lata. W takiej sytuacji warto trochę zwolnić tempo i sprawdzić, czy wolniejszym rytmie związek nadal dobrze rokuje.
Zaprzeczenie idei partnerstwa.
Toksyczni partnerzy nie rozumieją, na czym polega partnerstwo w związku. Zawsze stawiają się na wyższej pozycji i starają się podporządkować sobie partnera. Ludzi (w tym własnych partnerów) postrzegają na dwa sposoby: albo ich ubóstwiają, albo nimi gardzą. Osoby toksyczne bywają również bardzo wrażliwe na swoim własnym punkcie. Często reagują płaczem, złością, wyrzutami, gdy nie zrobimy czegoś, tak jak one chcą. Nie potrafią też brać odpowiedzialności za własne działania.
Jak wyjść z toksycznego związku?
To nie jest łatwy, ani krótki proces, ale trzeba przez niego przejść, by ratować siebie.
Pierwszy krok.
Musisz sobie uświadomić, że tkwisz w toksycznej relacji. Pamiętaj, że zasługujesz na coś lepszego i na pewno sobie ze wszystkim poradzisz samodzielnie.
Drugi krok.
Nie wstydź się poprosić o pomoc bliskie ci osoby (rodzinę, przyjaciół, koleżankę z pracy). Takie osoby będą cię dopingować, pomogą ci zacząć wszystko od nowa, m.in. odbudować poczucie własnej wartości.
Trzeci krok.
Poproś o wsparcie specjalistę, psychoterapeutę. On pomoże ci zrozumieć mechanizmy toksycznej relacji, odkryć przyczyny, z powodu których byliście w takiej relacji, podpowie, na co zwracać uwagę w przyszłości, by uniknąć po raz kolejny takiej sytuacji. Pomoże ci stawiać własne granice.
Podsumowanie.
Znajdując się w środku toksycznej relacji, bardzo trudno dostrzec jej niedoskonałości i swoje w nią uwikłanie. Jeszcze trudniej jest zdystansować się do własnych problemów emocjonalnych, które leżą u podstaw niezdrowego związku. Relacja toksyczna, którą trzeba uzdrowić lub zakończyć, występuje, jeśli w związku nagminnie dochodzi do takich sytuacji, jak:
- wyrzekanie się własnych planów, marzeń i potrzeb w przeświadczeniu, że nie spotkają się one ze zrozumieniem i akceptacją drugiej osoby
- ograniczanie się w wyrażaniu swoich myśli i uczuć w obawie przed krytyką lub przeciwnie, wypowiadanie się bez troski o uczucia drugiej osoby
- narzucanie swoich oczekiwań/dostosowywanie się do oczekiwań partnera przy codziennych działaniach, wyborach,
- deprecjonowanie czy ośmieszanie jednego z partnerów przez drugiego, często w obecności osób trzecich
- chorobliwa zazdrość, której przejawem jest ograniczanie swobody jednego z partnerów przez drugiego (np. kontaktów z przyjaciółmi, samodzielnych wyjazdów), inwigilowanie jego korespondencji, przeglądanie osobistych rzeczy, niespodziewane wizyty w pracy itp.
- brak radości ze związku, przygnębienie i frustracja na tle wzajemnych relacji
- brak satysfakcji z życia w ogólności
- manipulacja emocjonalna
Naprawa poprzez terapię.
Toksyczną miłość jest w stanie uleczyć jedynie praca nad własnymi problemami, którą podjąć musi oboje partnerów. Najczęściej oznacza to terapię indywidualną, którą trzeba połączyć z terapią dla par. Niestety, nierzadko zdarza się, że tylko jedna osoba (zwykle dawca) zainteresowana jest poprawą relacji, podczas gdy druga nawet nie dostrzega ogromu problemu. Bywa tak np. w związkach z problemem alkoholowym czy z przemocą. Także w takiej sytuacji najlepszym środkiem zaradczym okazuje się wsparcie terapeutyczne. A konkretnie terapia oparta na programach stosowanych w przypadku uzależnień, która gotowej na zmiany osobie pozwoli uwolnić się od toksycznego związku.
Jak zakończyć toksyczny związek?
Zakończenie związku, nawet najbardziej raniącego, nigdy nie jest łatwe. Partnerów ogranicza pragmatyzm (np. wspólne mieszkanie), lęk przed zmianami (zwłaszcza gdy ludzi łączą dzieci), przed samotnością, ale też bardzo często uczucia, jakim obdarza się bliskiego, mimo wszystko, człowieka.
Próby wyzwolenia się z okowów niezdrowej miłości utrudnia fakt, że każda kłótnia kończy się obietnicami zmian na lepsze. Pojawia się nadzieja, że tym razem może się wreszcie udać. Niestety, jeśli obie osoby nie zdecydują się na intensywną pracę nad samym sobą i okaleczonym przez własne demony związkiem, na jego uleczenie nie ma nadziei.
Dystans – przestrzeń – terapia.
Sposobem na wyjście z toksycznego związku jest zdystansowanie się do niego. Osoba gotowa na taki krok powinna pozwolić sobie na dłuższy wyjazd czy wyprowadzkę od partnera. Tak, aby mieć czas na spokojne uporządkowanie myśli i uczuć, co pod jednym dachem z obiektem toksycznej miłości jest niemożliwe. Z dystansu można ujrzeć swój związek takim, jakim widzą go inni ludzie.
Można odnaleźć w sobie przestrzeń na zapomniane pasje, marzenia, poświęcić czas na rozmowy z przyjaciółmi lub po prostu na regenerujący relaks. Zakończenie toksycznego związku z takiej pozycji okazuje się dużo łatwiejszym zadaniem niż wówczas, gdy tkwi się w jego środku.
Warto równolegle podjąć terapię połączoną z pracą nad rozwojem osobistym. Można także skorzystać z grup wsparcia wzorowanych na wspólnotach anonimowych alkoholików. Bardzo często niezbędna będzie również psychoterapia indywidualna, podczas której odnajduje się przyczyny tego dlaczego nadal tkwimy w takiej relacji.
Pamiętaj!
Manipulacja, przemoc, nie tylko fizyczna, ale również psychiczna czy ekonomiczna, brak zaufania, nieustanne kłótnie, oskarżenia, szantaże emocjonalne są nieakceptowalne w żadnej relacji i mają zwykle na celu uzależnienie od siebie partnera (partnerki).
Nie ma jednej recepty na szczęśliwy związek. Nie ma również przepisu na uniwersalne antidotum będące odtrutką na toksyczną, czasami przemocową relację pozbawioną szacunku i wsparcia.
Metodą na „odczarowanie” fikcyjnego obrazu toksycznego partnera (który dba o to, by na zewnątrz jego wizerunek był bez skazy) jest podzielenie się swoimi problemami. W tym celu zwróć się koniecznie o pomoc do rodziny, przyjaciół, znajomych. Powiedz o swojej sytuacji specjaliście, a w przypadku zachowań naruszających prawo – zawiadom odpowiednie służby.
UWAGA!
W sytuacji kryzysowej, w przypadku zagrożenia zdrowia lub wobec nagłej konieczności zmiany miejsca pobytu Biuro detektywistyczne Detektyw CichoSza udzieli pomocy w wyborze i dotarciu do bezpiecznego schronienia. W razie uzasadnionej okolicznościami potrzeby we współpracy z innymi podmiotami zapewnimy doraźną konsultację medyczną i wsparcie psychologiczne.
telefon alarmowy
798-007-444
Detektyw CichoSza!